Jak matka pociesza syna, tak Ja będę was pocieszał (Iz 66,13 Biblia Warszawska)
Hasło tegorocznych Dni Biblijnych zostało zaczerpnięte ze Starego Testamentu, z Księgi Izajasza.
Tymi słowami Pan Bóg zwrócił się do swojego ludu, który powrócił z niewoli babilońskiej. Izraelici
doświadczyli wiele tragicznych chwil. Ich domy oraz świątynia zostały zniszczone, a oni sami wzięci
do niewoli, gdzie było im bardzo ciężko. Po kilkudziesięciu latach powrócili do swej ojczyzny i rozpoczynali
wszystko od nowa.
Bóg obiecuje im swoją obecność i miłość oraz daje nadzieję. On nie jest abstrakcyjnym pojęciem,
ale Kimś bardzo bliskim. Księga Izajasza porównuje miłość Boga do miłości matki. Pismo Święte
przedstawia Boga za pomocą różnych obrazów. Stworzyciel troszczy się o swój lud jak troskliwy ojciec
i kochająca matka. On jest blisko nas (Ps 131) i nas broni (Oz 13,8). Stwórca nieba i ziemi bierze
swoje dzieci w ramiona. On jest Bogiem, który pociesza jak najbliższa osoba. Jak dobra matka kocha
dziecko i jest gotowa ponieść dla niego wszelkie ofiary, tak Bóg nas miłuje. On jest blisko każdego z
nas, zwłaszcza tych, których serce jest złamane i wybawia utrapionych na duchu (Ps 34,19). Taki jest
nasz Bóg! On powiedział: Czy kobieta może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad
dziecięciem swojego łona? A choćby nawet ona zapomniała, jednak Ja ciebie nie zapomnę (Iz 49,15).
Na kartach Nowego Testamentu Bóg jest nazwany Bogiem wszelkiego pokrzepienia (2 Kor 1,3; por.
Rz 15,5), który objawił się w Jezusie Chrystusie (J 1,18). Ewangelie przedstawiają Syna Bożego pełnego
litości i współczucia. On zaprasza wszystkich do siebie: Przyjdźcie do mnie wszyscy utrudzeni i obciążeni,
a ja wam dam ukojenie (Mt 11,28) .
Zbawiciel w czasie swojej ziemskiej służby pocieszał ludzi, z którymi się spotykał, nie był obojętny
na ich troski i problemy.
Ewangelista Mateusz podaje: Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski, nauczał w tamtejszych
synagogach, głosił Dobrą Nowinę o Królestwie, uzdrawiał wszelkie choroby i wszelkie słabości. Kiedy
patrzył na tłumy, litował się nad nimi; gdyż ludzie byli znękani i porzuceni, jak owce, bez pasterza (Mt
9, 35-36).
Jezusowe dzieło w Kościele kontynuuje Duch Święty, który jest nazwany innym Pocieszycielem –
Parakletem. Greckie słowo Parakletos oznacza też obrońcę prawdy, wspomożyciela, kogoś przywołanego
na pomoc, orędownika. Chrystus mówi: Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby
był z wami na wieki (J 14,16 BW).
W naszym pielgrzymowaniu do Domu Ojca nie jesteśmy pozostawieni sami sobie. Jest z nami Trójjedyny
Bóg, który obiecuje wsparcie. On przekazał nam też Pismo Święte, które jest dla nas duchowym
pokarmem, drogowskazem życia, radością i pocieszeniem w trudnych chwilach.
Ks. Jan Wesley, przywódca XVIII-wiecznego przebudzenia duchowego w Anglii, tak napisał
o Biblii: Chcę znać tylko jedną rzecz: drogę do nieba – w jaki sposób wylądować na szczęśliwym brzegu.
Sam Bóg uniżył się, aby nauczyć tej drogi: dlatego właśnie zstąpił z nieba. Opisał tę drogę
w pewnej księdze. Daj mi tę księgę! Za wszelką cenę daj mi Księgę Boga! Mam ją. Oto wiedza, która
mi wystarczy. Pozwól mi być homo unius libri, człowiekiem jednej Księgi. Oto jestem, daleko od zgieł-
ku ludzkich dróg. Siedzę sam: tylko Bóg jest tutaj. W jego obecności otwieram i czytam Jego Księgę,
aby znaleźć drogę do nieba. Czy jest jakaś wątpliwość co do znaczenia tego, co czytam? Czy cokolwiek
jest niejasne czy też pogmatwane? Podnoszę serce moje do Ojca światłości: Panie, czy to nie jest Twoje
Słowo? Jeśli komukolwiek brakuje mądrości, niech zapyta Boga. Ty dajesz obficie i nie ganisz. Ty
powiedziałeś: Jeśli ktokolwiek chce czynić wolę Moją, pozna ją. Chcę ją czynić, pozwól mi poznać wolę
Twoją.
Módlmy się w czasie tegorocznych Ekumenicznych Dni Biblijnych (i nie tylko w tym czasie!)
o skuteczne rozpowszechnianie Pisma Świętego wśród ludzi wierzących i niewierzących, aby jego
treść rozgrzewała i przemieniała serca. Sam zaś nasz Pan Jezus Chrystus i Bóg, nasz Ojciec, który nas
umiłował i przez łaskę obdarzył wiecznym pocieszeniem i dobrą nadzieją, niech pocieszy wasze serca
i umocni we wszelkim dobrym czynie i słowie ( 2 Tes 2,16-17).
Tegoroczne Słowo przygotował Kościół Ewangelicko-Metodystyczny